Czynniki pierwsze – Barcelona

W serii wpisów „Czynniki pierwsze” przedstawiamy miasto, biorąc na tapet jego najciekawsze atrakcje turystyczne, restauracje, przysmaki i różne inne lokalne smaczki. Każde miasto rozkładamy na czynniki pierwsze – tworzące jego nazwę litery. Cel: szybkie rozeznanie jak zaplanować zwiedzanie, organizując city break. Jeśli przed Wami weekend w Barcelonie, to dobrze trafiliście – w tym wpisie prezentujemy (naszym zdaniem) najciekawsze atrakcje tego miasta.

B jak Boqueria

Barcelona co i rusz kusi bazarami. Kusi zarówno mniejszymi, kameralnymi bazarkami, które znajdują się na co drugiej przecznicy, jak i większymi halami targowymi, które żyją swoim życiem jak małe enklawy. Ten najbardziej słynny barceloński bazar to Mercat de la Boqueria. Znajdziecie tu wszystko – od iberyjskiej szynki, przyrządzanej z tuczonych na żołędziach świń (jamón ibérico), przez owoce świata i pyszne, przyrządzane z nich soki (to tu odkryliśmy owoc pitaja), aż po rzekomo najlepszą w Barcelonie pizzę, sprzedawaną w kawałkach (stoisko nazywa się Eslice). La Boqueria to największa hala targowa nie tylko Barcelony, ale i całej Hiszpanii. Barcelończycy mieszają się na niej z falami turystów. Nasza rada? Na ten targ udajcie się raczej w ramach degustacji i rozeznania w tym, jakie produkty Was interesują. Zakupy zróbcie na którymś z mniejszych targów, gdzie ceny będą o wiele bardziej przystępne. Jeśli nie chcecie kupić wszystkiego, co tu zobaczycie, najlepiej zjedzcie coś przed wizytą na bazarze…

A jak artyści katalońscy

Miasto kojarzy się przede wszystkim z nazwiskiem i marką słynnego artysty i architekta Antoniego Gaudiego. Pobyt w Barcelonie nie liczy się bez odwiedzin w zaprojektowanym przez niego parku Güell. Natura w piękny sposób współistnieje tutaj z jego rzeźbami i instalacjami. Najbardziej charakterystyczna dla parku jest bardzo długa, mieniąca się w pastelowych barwach, stworzona z mozaik ławka. Znajduje się tu także przypominający dom z piernika dawny dom Gaudiego, obecnie poświęcone mu muzeum. Ponieważ park to jedna z największych atrakcji turystycznych Barcelony, zalecamy kupienie biletów wstępu wcześniej (przez internet lub na miejscu, rano). Trzeba liczyć się z tym, że na naszą kolej będziemy musieli trochę poczekać. W międzyczasie można się poszwendać po okolicznych uliczkach i na przykład zjeść śniadanie.

Gaudí to także twórca licznych, wyłożonych mozaikami fasad barcelońskich casas. Artysta czerpał ze stylu muzułmańskiego i łączył go ze stylem romańskim i gotyckim (takie połączenie nazywa się mudejar). Gaudí to także ojciec legendarnej już Sagrady Famílii. Budowa tego kościoła ciągnie się od 1882 roku, a jej koniec przewiduje się na rok 2028. Jakiego zdania by się nie miało o tej dziwnej i przerośniętej konstrukcji, trzeba ją zobaczyć, przynajmniej z zewnątrz.

Artyści kojarzeni z Barceloną to nie tylko Gaudí, ale też inni reprezentanci secesji katalońskiej, np. Joan Miró. Artysta stworzył rzeźbę-symbol miasta, „Cap de Barcelona” (Głowa Barcelony), która znajduje się przy miejskim deptaku nad wybrzeżem. Inna ciekawa rzeźba Miró to „Kobieta i ptak”, pokryta typową katalońską mozaiką trencadís.

„Cap de Barcelona” Lichtensteina

Ławka w parku Güell

R jak Razzmatazz

Do jednego z najlepszych klubów w Barcelonie trafiamy przypadkowo. Na mieście rzuca nam się w oczy plakat reklamujący imprezę z udziałem jednych z naszych ulubionych djów, duetu Tale of Us. Po sprawdzeniu szczegółów, okaże się, że do klubu mamy 5 minut na piechotę z miejsca, w którym nocujemy. Decyzja podjęta. Wejściówka nie jest wcale tak droga, jak na zachodnioeuropejskie standardy – kilkanaście euro od osoby. Duża, na oko pojemna na 2-3 tysiące osób główna sala to tylko część klubu. Dobre nagłośnienie, surowy, raczej industrialny, ale autentyczny klimat i masa pozytywnych ludzi, z którymi w moment nawiązujemy kontakt i jesteśmy zapraszani do baru na shoty Jägera.

C jak churros

Jeden z największych przysmaków Hiszpanii. Najlepszy pomysł na śniadanie, drugie śniadanie lub podwieczorek. Churros przypominają trochę w smaku nasze pączki i podaje się je zazwyczaj z gęstą, gorącą czekoladą. Najlepsze jedliśmy w jednej z kawiarenek na Carrer de Petritxol. To krótka, wąska i urokliwa gotycka uliczka na barcelońskiej starówce, słynąca z najlepszych churros w mieście.

E jak elegancja Łuku Triumfalnego

Barceloński Łuk Triumfalny, powstały na Wystawę Światową w 1888 r., ma w sobie coś eleganckiego i hipnotyzującego. Stanowi bramę wejściową do parku de la Ciutadella. Łuk wzniesiono we wspomnianym już wyżej stylu mudejar, czyli łączącym w sobie wpływy chrześcijańskie i muzułmańskie. Może to właśnie te ciekawe zdobienia i wykończenia, typowe raczej dla stylu arabskiego, czynią tę budowlę pełną gracji i elegancji? Gdy będziecie już pod łukiem, warto udać się na spacer malowniczymi alejkami parku de la Ciutadella. Mieści się tutaj m.in. Parlament Katalonii i piękna fontanna Cascades, projektowana przy współpracy z Gaudim.

Fontanna Cascades

L jak lunapark na Tibidabo

Wzgórze Tibidabo to przede wszystkim miejsce, z którego warto zobaczyć panoramę Barcelony. Ale Tibidabo to coś więcej niż zwykły punkt widokowy, to miejsce pełne atrakcji. Pierwszą z nich jest sam wjazd na wzgórze, bo kursuje na nie kolejka Funicular de Tibidabo, do której wcześniej trzeba się dostać zabytkowym, niebieskim tramwajem. Kolejne atrakcje czekają na nas już na wzgórzu. Poza piękną panoramą miasta zobaczymy tam stary lunapark, zwany Parkiem Atrakcji Tibidabo. Jest on jednym z trzech najstarszych na świecie parków rozrywki, otwartym w 1901 roku, a obejmuje między innymi karuzelę wiedeńską, koło młyńskie, czerwony samolot i wiele innych atrakcji dla dzieci. Jakby tego było mało, niecodzienny widok uzupełnia chyba jeden z najciekawszych obiektów sakralnych Barcelony, czyli świątynia św. Serca Jezusowego (Temple Tibidabo). Dlaczego to najciekawszy kościół miasta? Bo tak naprawdę składa się z dwóch kościołów, postawionych jeden na drugim.

O jak obiekty sakralne

Barcelona to miasto nietypowych, czasem wręcz kontrowersyjnych obiektów sakralnych, takich jak wspomniana już Sagrada Família czy „podwójny” kościół na wzgórzu Tibidabo. Poza nimi dwoma na uwagę zasługuje także gotycka katedra barcelońska (Catedral de Barcelona) czy, chyba nasz ulubiony, kościół gotycki Església de Santa Maria del Pi. Kościół wyróżnia się przepiękną, ogromną rozetą o średnicy 10 m.

Església de Santa Maria del Pi

Temple Tibidabo

Na dziedzińcu katedry barcelońskiej

N jak niebieski tramwaj

Przejażdżka zabytkowym tramwajem z 1901 roku to jedna z najbardziej osobliwych atrakcji Barcelony. Tramwaj kursuje na alei Tibidabo, słynącej z rezydencji arystokracji, a przede wszystkim z powieści Cień wiatru Zafóna, bo to tutaj rozgrywa się akcja książki. Przejażdżkę trzeba połączyć ze zwiedzaniem wzgórza Tibidabo – tramwajem dojeżdża się do kolejki kursującej na wzgórze.

A jak August i jego świątynia z I w. p.n.e.

Templo d’Augusto czyli świątynia cesarza Oktawiana Augusta to, prawdę mówiąc, atrakcja Barcelony, która zrobiła na nas największe wrażenie. Dość długo błądziliśmy po uliczkach starówki, nie mogąc trafić w to miejsce, co dodatkowo narobiło nam smaku. Kiedy już znaleźliśmy się u celu, czyli przy ruinach rzymskiej świątyni z I w p.n.e., schowanej, niejako wkomponowanej w małe patio średniowiecznej kamienicy, nie mogliśmy oderwać wzroku od tego zabytku. Miejsce jest magiczne, ma się wrażenie, że czas stanął tu w miejscu. Ze świątyni uchowały się zaledwie cztery kolumny w stylu korynckim, ale mamy wrażenie, że te pozostałości mówią o wiele więcej i dobitniej niż zabytek zachowany w całości.

/ barcelona/ hiszpania / katalonia / co robić w barcelonie / atrakcje barcelony / atrakcje hiszpanii / atrakcje katalonii / co zobaczyć w barcelonie / co zwiedzać w barcelonie / co zwiedzać w hiszpanii / atrakcje w barcelonie / ciekawe miejsca w barcelonie / ciekawe miasta hiszpanii / wyjazd do hiszpanii / wyjazd do barcelony / co zjeść w barcelonie / kuchnia w barcelonie / kuchnia w hiszpanii / czego spróbować w barcelonie / ciekawostki o barcelonie / ciekawostki o hiszpanii / wakacje w hiszpanii / wakacje w barcelonie / weekend w barcelonie / pobyt w barcelonie / pobyt w hiszpanii / co trzeba zobaczyć w hiszpanii / co trzeba zobaczyć w barcelonie /