KOMBUCZA – FERMENTOWANA HERBATA Z JAPONII
Kombucza (oryginalna pisownia kombucha) to pochodząca z Japonii słodzona herbata, poddana procesowi specjalnej fermentacji, odbywającej się przez tzw. grzybek herbaciany (któremu herbata zawdzięcza swoją nazwę). Nazwa „grzybek” jest tu lekkim uproszczeniem, bo galaretowata masa jest de facto zbiorem symbiotycznych kultur bakterii i drożdży, z angielskiego nazywanym scoby. Dzisiaj wiemy już o wielu właściwościach prozdrowotnych tego napoju (by wymienić tylko parę – ma właściwości probiotyczne, a także jest źródłem wielu witamin, dzięki czemu wzmacnia układ odpornościowy). Co ciekawe, napój był popularny w Polsce w czasach PRL-u, kiedy o jego zdrowotnym działaniu raczej mało kto wiedział. Był po prostu jednym z niewielu dostępnych napojów, gdy na rynku nie istniały jeszcze cola i inne amerykańskie produkty.
Warto mieć na uwadze, że w trakcie procesu fermentacji może wytworzyć się niewielka ilość alkoholu, co sprawia, że oficjalnie kombuczy nie powinny pić małe dzieci. Napój nie jest także wskazany dla mam karmiących! Może wyciszać laktację! [1]
Smak kombuczy zależy od etapu fermentacji. Dodany do herbaty cukier jest stopniowo przerabiany przez drożdże, a smak zmienia się ze słodkiego w coraz kwaśniejszy. Solidnie posłodzona i przetrzymana odpowiednio długo (nawet przez około miesiąc) stanie się w końcu octem herbacianym.
Podstawowy przepis, od którego warto wyjść, to 100 g cukru na 1 litr herbaty. Przy kolejnych próbach warto eksperymentować z ilością cukru i czasem fermentacji. My ostatnio dodajemy nieco mniej cukru (ok. 80 g/ litr) i wolimy lekko niedofermentowaną kombuczę (4-5 dni w temperaturze pokojowej). Jest wtedy lekko kwaśna, musująca, z lekkim posmakiem drożdży. Po takim czasie zabieramy grzybka, oczyszczamy go pod bieżącą wodą, a następnie chowamy w słoiku z niewielką ilością napoju w lodówce. W chłodzie można go trzymać nawet przez kilka miesięcy.
Kilka zasad i często popełnianych błędów:
- kombucza lubi czystość; nie muszą to być sterylne, laboratoryjne warunki, ale dobrze umyte naczynie to podstawa;
- osłodzoną i wymieszaną aż do rozpuszczenia cukru herbatę trzeba ostudzić przed dodaniem do niej grzybka;
- dodany grzybek może zmieniać miejsce w naczyniu – nie ma się czym przejmować;
- na czas fermentacji należy przykryć naczynie gazą tak, aby zachować dostęp powietrza, ale ograniczyć dostawanie się do środka kurzu i bakterii;
- z czasem na powierzchni zacznie kształtować się nowy grzybek;
- jeśli stary z nowym grzybkiem się połączą, to na koniec fermentacji można je rozdzielić;
- każdy grzybek japoński można wykorzystać kilka razy;
- wraz z grzybkiem warto dodać nieco (kilka % objętości) tzw. startera, czyli napoju z poprzedniej fermentacji – dzięki temu zakwaszamy płyn i zwiększamy szansę powodzenia;
- niektóre poradniki mówią, że zamiast startera można dodać nieco octu. My odradzamy takie rozwiązanie – inny zestaw bakterii może wyrządzić więcej szkody niż pożytku; lepiej nie dodawać nic.
- najlepsza kombucza wychodzi ze zwykłej czarnej herbaty, ale można próbować robić ją z innych naparów, choć różnice w smaku nie są tak duże, jak można by początkowo przypuszczać;
- w napoju mogą pojawić się drobne nieczystości, najczęściej w formie galaretki, dlatego po zakończeniu procesu fermentacji warto przelać napój przez sitko;
- po przygotowaniu napoju najlepiej umieścić go w lodówce; niska temperatura zatrzymuje lub znacząco spowalnia proces, dzięki czemu możemy przetrzymywać go tak nawet przez kilka tygodni.
Przygotowanie kombuczy to nie koniec zabawy. Jeśli znudzi Wam się jej smak, albo po prostu chcecie poeksperymentować, to zachęcamy do tego, by mieszać ją z innymi napojami. Z naszych ulubionych połączeń możemy wymienić np. dodanie kombuczy do ulubionej herbaty albo bardzo orzeźwiający miks pół na pół z tonikiem.
[1] Źródło: blog Hafija, https://www.hafija.pl/tag/kombucha
jak zrobić kombuczę / przepis na kombuczę / kombucza przepis / kombucha przepis / jak zrobić kombuchę / przepis na kombuchę / co to jest kombucha / co to jest kombucza / fermentowana herbata japońska / kuchnia japońska / napoje japońskie / zdrowe napoje / zdrowe odżywianie / czy kombucha jest zdrowa / czy picie kombuczy jest zdrowe / jakie działania ma kombucza / czy kombucza rzeczywiście jest zdrowa / czy dzieci mogą pić kombuchę /
Koala Kombucha 30/06/2021 (08:08)
Ten przepis właśnie trafił na moją listę pod tytułem „Do wypróbowania”. Dziękuję!